"Rząd boi się buntu". Jest decyzja ws. ograniczeń dla osób niezaszczepionych

Dodano:
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Leszek Szymański
Jak donoszą dziennikarze RMF FM rząd nie zamierza wprowadzać ograniczeń dla niezaszczepionych. Wszystkie usługi mają być nadal dostępne dla każdego obywatela Polski.

Według ustaleń reportera rozgłośni, rząd nie wprowadzi twardych zasad segregacji sanitarnej. W nieoficjalnych rozmowach z politykami będącymi blisko premiera Mateusza Morawieckiego podnoszona jest obawa przed społecznym buntem.

RMF FM informuje, że w przypadku narastania liczby zakażeń, rząd zdecyduje się wprowadzić obostrzenia, które stosował do tej pory: ostrzejsze limity dla osób, które nie przyjęły szczepionki przeciwko COVID-19.

I tak np. podczas imprez okolicznościowych czy wydarzeń kulturalnych będzie obowiązywał limit miejsc dla osób niezaszczepionych. Z kolei osoby, które przyjęły preparat przeciwko COVID-19 będą mogły wziąć udział w wydarzeniu bez ograniczeń liczbowych. Podstawą kwalifikującą status uczestnika wydarzenia będzie certyfikat szczepień.

Segregacja sanitarna

Temat wprowadzenia ograniczeń dla osób niezaszczepionych stał się w ostatnich dniach szczególnie głośny po słowach wicepremiera Jarosława Gowina, który zdecydowanie opowiedział się za wprowadzeniem rozwiązań na wzór francuski.

– Jestem kategorycznym zwolennikiem rozwiązań francuskich – stwierdził w sobotę na antenie Polsat News. – Osoby, które nie szczepią się, zagrażają milionom Polaków i polskim przedsiębiorstwom. Natomiast nie mogę zapewnić, że za np. dwa miesiące, wejście do restauracji, kin i teatrów będzie tylko dla zaszczepionych, gdyż taka decyzja musiałby być podjęta przez cały obóz rządzący – dodał.

Propozycję Gowina kontrował wicerzecznik PiS. Radosław Fogiel stwierdził w niedzielę, że "nie ma jeszcze żadnych decyzji, takich, o których mówił pan premier Gowin".

Źródło: RMF FM
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...